Od czego zacząć szukając roweru elektrycznego?
Bardzo często najpierw spotykam ludzi zainteresowanych silnikami. Słyszałem, że wysokiej klasy rowery elektryczne korzystają z silników o średnim napędzie, więc ich potrzebuję. Słyszałem od innych, że chcę szybki rower, więc potrzebuję silnika w piaście. Można to wszystko rozważyć, ale pomijamy prawdziwe pytanie, które należy zadać w pierwszej kolejności: dlaczego kupuję rower elektryczny?
Twój powód zakupu roweru elektrycznego może być inny niż mój, a nasze potrzeby mogą być zupełnie odwrotne, więc jeden może być napędzany silnikiem w piaście, a drugi może mieć napęd środkowy. Zadaj sobie następujące pytania:
- Czy jest to pojazd rekreacyjny czy rekreacyjny?
- Czy to do dojazdów?
- Czy zastępuje samochód czy transport publiczny?
- Czy będzie na ścieżki, drogi czy góry?
- Czy lokalne przepisy i rozporządzenia ograniczają rodzaj roweru, którego można legalnie używać na lokalnych szlakach?
- Czy jest to inwestycja długoterminowa czy kolejne uzupełnienie floty?
- Jaki jest Twój budżet?
- Jaki jest Twój poziom doświadczenia?
Gdy odpowiesz na te i inne pytania, które staną się ważne dla Twoich poszukiwań, zaczniesz rzucać światło na to, jaki typ silnika będzie najlepszy dla Twoich potrzeb.
Silniki średniej pojemności
Silniki o średnim napędzie to świetny, wydajny styl silników. Występują najczęściej w rowerach elektrycznych klasy 1 i klasy 2, są najbardziej popularne w Europie, która ma inny system oceny niż w Ameryce, i generalnie są to rowery ze wspomaganiem pedałowania. Niektórzy producenci zaczęli dodawać przepustnice pomimo jęków średnich purystów, ale ostatecznie ta przejażdżka zapewni kompletne i intuicyjne wrażenia. Wadą napędu środkowego, choć technologia stale się udoskonala i nie jest to absolutna szkoda, jest konieczność dodatkowej konserwacji układu napędowego. Na łańcuch wywierany jest duży nacisk, dlatego regularnie sprawdzam to na rowerze szosowym.
Silniki piasty
Pomimo tego, co czasami słyszę, silniki w piastach nie są gorsze od napędów środkowych, są po prostu inne. W zależności od potrzeb jest to właściwie aktualizacja. Obecnie mam silnik w piaście w moim cruiserze. Dla mnie to pojazd rekreacyjny i podoba mi się to, że mogę poruszać się w szybkim tempie i poruszać się po mieście, korzystając z pedału gazu. Silniki w piastach również wymagają niewielkiej konserwacji. W przypadku coraz lżejszych silników w piaście problem słabszego wyważenia roweru w porównaniu z pośrednim układem napędowym staje się prawie nieistotny.
Uważam, że rowery hybrydowe, cruisery i rowery rekreacyjne świetnie sprawdzają się z silnikami w piaście. Jeśli szukasz roweru szosowego, który naśladuje naturalny charakter roweru analogowego, możesz wybrać rower ze średniej półki. Często zobaczysz, że napędy pośrednie są reklamowane jako lepsze od silników w piastach, ale tak nie jest. Chodzi o preferencje i potrzeby.
Niedawno na potrzeby podróży przerzuciłem się na silnik w piaście. Korzystałem ze wspomagania pedałowania tylko podczas dojazdów do pracy i było świetnie. Kiedy zmienił się mój sposób jazdy, potrzebowałem nieco szerszej opony, możliwości wywarcia czasami dużego nacisku na pedał gazu i czegoś, co wymagałoby jak najmniejszej konserwacji. To była dla mnie duża zmiana.
W przypadku elektrycznych rowerów górskich i szosowych wolę napęd środkowy. Pozwala w mgnieniu oka pokonywać wzniesienia i różne tereny. Potrzebuję analogowego wyczucia podczas jazdy podczas tych przygód, a użycie napędu środkowego jest idealne. Nisko położony środek ciężkości również maksymalizuje moją wydajność. Szukając swojego kolejnego (lub pierwszego!) e-roweru zawsze analizuj swoje potrzeby i nie bój się zmieniać opinii w miarę zdobywania nowych informacji.
Udział:
DLACZEGO PRODUCENCI SAMOCHODÓW ZWRACAJĄ SIĘ DO ROWERÓW ELEKTRYCZNYCH, ABY WALCZYĆ ZMIANAMI KLIMATU?
Dzięki rowerowi elektrycznemu schudłem 200 funtów w ciągu roku